Body leasing a rynek pracy: trendy i prognozy
Rynek pracy zmienia się dynamicznie, a proces ten dodatkowo przyspieszyła pandemia. W jego efekcie formy współpracy, które jeszcze kilka lat temu uznawało się za nietypowe, stały się nową normą. Szczególnie dobrze widać to w branży IT, gdzie pożądanym rozwiązaniem staje się body leasing. Dlaczego pozyskanie pracownika w ten sposób jest postrzegane jako atrakcyjne? Czy ten trend się utrzyma? Czytaj dalej.
Body leasing jako trend IT
Body leasing to alternatywa dla tradycyjnego modelu zatrudniania pracowników, który szczególnie popularny jest w IT. Zasada jest prosta: zamiast podpisywać kontrakt ze specjalistą, który wiąże się choćby z dodatkowymi kosztami HR czy koniecznością zapewniania dodatkowych benefitów, wynajmujesz jego usługi, np. na czas trwania konkretnego projektu. Płacisz za nie fakturę, a kiedy umowa dobiegnie końca, drogi Twojej firmy i programisty mogą się rozejść. Bez odpraw, czasu wypowiedzenia i komplikacji.
Jeszcze kilka lat temu pozyskiwanie nowych pracowników w ten sposób wydawało się mało zasadne. Jednak ten model jest bardzo dobrym rozwiązaniem w świecie VUCA (zmienny, niepewnym złożonym i niejednoznacznym) – a to z taką rzeczywistością mierzy się obecnie rynek globalny i krajowym.
Co sprawia, że body leasing to rosnący trend w branży IT?
Jakie zatem konkretnie zmiany sprawiają, że body leasing jako trend w IT najpewniej umocni swoją pozycję? Składa się na to kilka czynników.
Brak specjalistów IT na rynku polskim i europejskim
Szczególnie dobrze deficyty specjalistów IT są dostrzegalne w sektorze MŚP.Jak pokazują statystyki unijne – więcej niż co druga mała lub średnia firma w UE ma problemy z rekrutacją specjalistów technicznych. Co trzecia boleśnie odczuwa brak dobrych ekspertów IT. Tymczasem zapotrzebowanie na pracowników w obszarach front- i back-endu, mobile, BI, BA czy web designu nadal rośnie.Nowoczesne technologie penetrują wszystkie obszary rynku, nawet tego lokalnego.